www.polishpale.fora.pl

Krzyrek

Dziś zaproponowałem komuś z gildii enchant żądając w zamian zwrotu kosztów za surowce na ów enchant. Na początek zostałem wyśmiany i usłyszałem że handel w gildii jest zabroniony. No i kolega miał rację, bo faktycznie handel jest zabroniony, ale czy to jest handel dostać zwrot kosztów? Z powodzeniem sprzedaję te składniki na AH za kwotę 13g, a zwrot kosztów to u mnie 10g. Co to za handel gdy ja jestem stratny?
I ja jestem bee, natomiast ktoś kto robi torby i żąda nitek jest OK (tak usłyszałem w dalszej rozmowie). Nie wiem jak dużo osób w gildii ma podobne zdanie, ale taki sposób myślenia jest chory. Sprzedaję ten enchant po 30g obcym, ale nie mogę zmniejszyć swoich strat o 10g enchantując dla gildii...
Jeżeli kogoś stać to niech rozdaje co tylko chce, ale jeżeli kogoś nie stać to nie powinien być piętnowany za takie zachowanie jakim ja się wykazałem.

Post napisałem po to żeby chronić swojego honoru wśród osób, które mogły usłyszeć tę historię od osoby, której to zaproponowałem.

Mojitopl

najlepiej tylko zrobic ale itemki na enchant juz niech zalatwi ten co chce tego enchanta

cerin

zazwyczaj prosimy o matsy, chyba ze ktos ma nadmiar hajsu to placi bo mu sie nie chce biegac po AH. a jak ktos nie chce encha za 1/3 ceny to /ignore takiego nubka i problem z glowy. Tylko zeby zabys za pol roku nie mial 3/4 gildii na ignore ;P

Crazyycow

Ja enchantuje tak:
Twoje matsy-free
Moje matsy-Gdy i tak mi nie będą potrzebne albo mam ich dużo-także free albo po cenie ktora jest śmieszna
Moje matsy a mam ich akurat mało-Okolo 25% ceny ktora zaoferowałbym komuś nie z gildi

Hadook

Zrobię ankietę w nowym temacie... zobaczcie

Falthaana

Ja NIGDY nie będę komuś robił rzeczy z moimi materiałami.. jak coś chcesz przynieś matsy i obojętne czy zapłacisz na AH czy sobie zdobędziesz...Chyba że ktoś mi wcześniej pomógł i ja mu się odwdzięczam to inna sprawa ;]